Derby dla Błonianki!

W obecnym sezonie już w 3 kolejce doszło do oczekiwanych derbów naszej gminy. Mimo, że obie drużyny po 2 kolejkach były na przeciwnych biegunach- Passovia przegrała dwa mecze, Błonianka dwa wygrała to jak powszechnie wiadomo "derby rządzą się swoimi prawami".

Mecz rozpoczął się punktualnie o godzinie 16. Kibice nie zdążyli jeszcze wygodnie usiąść na trybunach w Passie, a Mateusz Leszczyński pięknym strzałem z 18 metrów pokonał bramkarza Passovi! Radość wśród gości była niesamowita! Kolejne minuty to dalsza przewaga drużyny z Błonia, która starała się rozgrywać spokojnie piłkę w środku pola i szybkimi podaniami przenosić ją pod bramkę Passovi. W 17 minucie po zamieszaniu w polu karnym gospodarzy i kontakcie piłki z ręką jednego z obrońców- sędzia dyktuje rzut karny dla Błonianki. Pewnym strzelcem okazał się dobrze dysponowany tego dnia Leszczyński. Nie zdążyliśmy jeszcze ochłonąć po drugiej bramce, a w 20 minucie Piotr Wojtasik junior zdobywa kolejnego gola! 3-0, drużyna Passovi na kolanach! Niestety szybkie i wysokie prowadzenie uśpiło czujność Błonianki. Do przerwy mecz był bardziej wyrównany, a drużyna z Passu kilka razy zagroziła po stałych fragmentach. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Passovi. Wiele grożnych dośrodkowań ze stałych fragmentów powodowało popłoch w obronie Błoniaków. Jeden ze strzałów bardzo dobrze obronił nasz bramkarz Radek Sar. Około 60 minuty po kolejnym dośrodkowaniu Pasiaków zdobyli w końcu bramkę, ale odbyło się to w dramatycznych okolicznościach, ponieważ nasz bramkarz Sar i zawodnik Passovi Staniszewski zderzyli się głowami i pojawiła się krew. Obaj wymagali pomocy medycznej. Wezwana została karetka i pojechali nią do szpitala. Życzymy obu jak najszybszego powrotu do zdrowia! Jako, że drużyna z Błonia nie miała rezerwowego bramkarza na bramce stanął obrońca Paweł Mędygrał.

Strata bramkarza dała impuls drużynie z Błonia do przejęcia inicjatywy i powrotu do gry z pierwszych 20 minut meczu. W 63 minucie po zabawie z napastnikiem Błonianki, Orackim, bramkarz Passovi traci piłkę i Oskar nie ma problemu z umieszczeniem jej w pustej bramce. Strata bramki rozjuszyła drużynę z Passu, m.in. trafili w poprzeczkę, a w 68 minucie jeden z ich piłkarzy nie utrzymał nerwów na wodzy i sędzia ukarał go czerwoną kartką. Od tego czasu tempo meczu spadło. Błonianka starała się grać spokojnie piłką, a Passovia próbowała szybkich wypadów, ale bez efektów. W 84 minucie ponownie Oracki strzela gola i mamy 5-1! Takim wynikiem zakończył się mecz, który spełnił nadzieję jakie pokłada się w debrach. Były piękne bramki, wspaniałe akcje, walka, wykluczenia, niestety też dramatyczne urazy.

Passovi życzymy powodzenia w dalszych meczach, a Błoniance utrzymania obecnej formy. Kolejny mecz rozegramy w sobotę 10 września o 11.00 z Chlebnią II u siebie na stadionie. Zapraszamy!

P.S. Jeszcze raz szybkiego powrotu do zdrowia dla Krystiana i Radka !!!

Skład Błonianki II: Sar ( Bonarski 59' )- Mikulski, Mędygrał, Koperda, Włodarczyk ( Ochocki 58' )- Gajewski, Mąka Smoliński 46' )- Wasiak ( Fus 82' ), Leszczyński, Wojtasik Junior- Oracki.

Bramki: Leszczyński 3', 18', Oracki 63', 83', Wojtasik Junior 20'.