Błonianka 1 – Sparta 2...czyli piłkarskiej niemocy ciąg dalsz

Błonianka 1 – Sparta 2...czyli piłkarskiej niemocy ciąg dalsz

Miejsce: Stadion im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Błoniu

Czas: piątek 18 sierpnia.

Stawka: mecz o mistrzostwo IV ligi mazowieckiej, grupa południowa.

Kibice Błonianki przybyli na wczorajsze spotkanie, liczyli, że po wpadce 5-1 w Przysusze, nasi piłkarze zmażą plamę na honorze, jaką pozostawiło to spotkanie. Niestety, jak płonne były to nadzieje, objawił przebieg spotkania z drużyną z Jazgarzewa. Mecz, rozgrywany był w nietypowym jak na Błonie terminie, w piątek o 17.30, a to na prośbę trenera drużyny przyjezdnych, do której trener Popiński odniósł się przychylnie, w ramach zasad fair play.

Pierwsza połowa spotkania, rozpoczęła się od twardej gry obydwu drużyn w środkowej strefie boiska, co zwiastowało zażartą walkę o każdy metr boiska. W pierwszych 15 minutach gry, obydwie ekipy stworzyły po jednej akcji z których mogły paść bramki, niestety żadnej z drużyn, nie udało się wykorzystać szansy na objecie prowadzenia. Kolejny kwadrans spotkania, to już znaczna przewaga Błonianki, której piłkarze dłużej utrzymywali się przy piłce i stwarzali więcej groźnych sytuacji. Kilka z nich, między innymi, sytuacja Dawida Jarczaka powinno zakończyć się zdobyciem bramki, niestety brak dokładności spowodował, że wynik brzmiał nadal 0-0. W 37 minucie spotkania, udało się graczom Błonianki potwierdzić swoją dominację, a to za sprawą bramki strzelonej przez Adriana Schamlewskiego, który zamykając akcję, znalazł się tam, gdzie powinien znaleźć się napastnik i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki, obok bezradnie interweniującego bramkarza gości. Nasi piłkarze starali się dobić rywala, jednak kolejne akcje w ich wykonaniu były niecelne, bądź też były przerywane przez graczy Sparty (nie zawsze zgodnie z przepisami, co zaowocowało żółtymi i jedną czerwoną kartką dla graczy gości). Prowadzeniem Błonianki 1-0 zakończyła się pierwsza połowa tego starcia, dająca nadzieję na pierwszą wygraną w tym sezonie.

Druga część spotkania, rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Błonianki i już w pierwszych minutach po przerwie mogliśmy a nawet powinniśmy prowadzić wyżej, niestety ani Dawid Jarczak, ani Michał Kępka nie wykorzystali swoich sytuacji. Przewaga nadal była po stronie Błonianki, ale gracze Sparty zaczęli groźnie kontrować, a to jak wiemy sprawia wiele kłopotów naszej drużynie, czego przykładem było spotkanie w Przysusze. W 60 minucie spotkania, po jednym z takich kontrataków, gracz gości płaskim strzałem zza pola karnego, umieścił piłkę w bramce Błonianki. Bramka ta nie obciąża Konta bramkarza Dwórzyńskiego, ale niezrozumiałe jest zachowanie piłkarzy linii defensywnej, którzy zamiast przerwać akcję choćby faulem, asystowali jedynie graczowi Sparty i przyglądali się jak oddaje strzał. Po strzeleniu kontaktowej bramki, w grających w dziesiątkę piłkarzy Sparty wstąpił nowy duch, natomiast piłkarze Błonianki pomimo zdecydowanie większych umiejętności czysto piłkarskich, stwarzali wrażenie zmęczonych spotkaniem. Obrazu gry, nie zmienili także zmiennicy, wprowadzani sukcesywnie na plac gry przez trenera Popińskiego. Najlepszą chyba zmianę dał aktywny na boku Stencel, który zastąpił równie aktywnego Brewczyńskiego. Niestety, nadal nie obudził się ze snu Tomek Sieński, który zastąpił Kępkę, być może wszyscy zbyt dużo wymagamy od Tomka, ale jak nie wymagać strzelania bramek od napastnika, który wiemy że potrafi seryjnie strzelać bramki. Zresztą, brak skuteczności to nadal pieta achillesowa drużyny Błonianki, czego dowodem były kolejne akcje w tym meczu i zmarnowane przez Dawida Jarczaka i Maćka Patera szanse na zdobycie bramki. To co nie udało się graczom Błonianki, udało się natomiast graczom Sparty, którzy zdobyli bramkę z rzutu wolnego. W sytuacji tej znaczną część winy ponosi nasz bramkarz, który interweniując miał już piłkę na rękach i zamiast ją wybić próbował ja łapać, niestety zrobił to tak niefortunnie że piłka zatrzepotała w bramce Błonianki. Pomimo szaleńczych wręcz ataków Błonianki, wynik nie uległ już zmianie i druga porażka w sezonie 2017/2018 stała się faktem.

Przed nami, za tydzień, spotkanie z zespołem LKS Promna. Będzie to mecz, o być albo nie być dla naszej drużyny, zarówno od strony pozycji w tabeli, jak i od strony mentalnej zawodników. O ile stratę 6 punktów jakoś da się jeszcze odrobić, o tyle 9 punktów straty byłoby odrobić znacznie ciężej. Być może napiszę rzecz oczywistą, ale czas zacząć wygrywać, jeśli nie chcemy obudzić się z ręką w nocniku i ze spadkiem do ligi okręgowej. Wierzę jednak i wiem że wierzą inni kibice Błonianki, iż przełamanie nadejdzie już w meczu z Promną i od tego spotkania rozpoczniemy marsz w górę tabeli.

Do boju Błonianka!!!

Skład Błonianki:

Dwórzyński – 2 (w pierwszej połowie wybronił „setkę”, ale bramka z drugiej połowy z rzutu wolnego obciąża jego konto)

Kudelski – 2 (występ mocno przeciętny, bez błysku, brak dokładności w zagraniach )

Pater – 2 (występ trochę lepszy niż w Przysusze, ale to zdecydowanie za mało na wyższą ocenę)

Skorża – 2 (widać było poprawę w grze Dominika, ale nadal popełniał błędy które mogły skończyć się utratą bramki)

Rybaczuk – 3 (solidny w obronie, starający się kreować grę w ofensywie)

Niezgoda – 3 (solidny jak zawsze, niestety widać brak świeżości i braki fizyczne)

Zdzieszyński – 3 (solidny i pewny punkt naszej drużyny, w drugiej połowie sfrustrowany wynikiem starał się kreować grę w ofensywie, niestety koledzy z drużyny nie dostosowali się poziomem gry)

Brewczyński – 3 (solidny występ, starał się szarpać na boku, szybki i niebezpieczny)

Dawid Jarczak – 3 (dobry występ Dawida, ale tylko dobry, gdyby wykorzystał choć jedną z sytuacji w których mógł strzelić bramkę, byłby bohaterem meczu)

Schamlewski – 4 (strzelec drugiej już bramki w tym sezonie, widać wysoka formę Adriana, oby tak dalej)

Kępka – 3 (dobry występ Michała, kilka razy groźnie zakręcił obrońcami Sparty, niestety koledzy nie wykorzystali jego podań)

Zmiennicy: Sieński, Stencel, Ocipka, Polakowski

Widzów: około 200 (w tym około 20 osób z Jazgarzewa)

Grzegorz Machnowski.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości