Niewykorzystane okazje się zemściły!
Wymiana ciosów przy Legionów, kilka niewykorzystanych sytuacji i ogromne szczęście gości.
Błonianka Błonie po niezwykle zaciętym widowisku przegrała z MKS Piaseczno 2:3(2:2). Już od pierwszych minut piłkarze z Błonia musieli gonić wynik, gdyż po raz kolejny rywale szybko zdobyli bramkę. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, ponieważ za sprawą Michała Kępki Nasza drużyna doprowadziła do wyrównania. Coraz śmielsze poczynania ofensywne nie przynosiły podwyższenia rezultatu i kiedy wydawało się, że remisem zakończy się pierwsza część meczu, błysnął Tomasz Sieński, który wykorzystał podanie i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza z Piaseczna. To nie był koniec emocji. Zawodnik gości niemal w ostatnich sekundach zerwał pajęczynę z górnego narożnika bramki i Adam Uszyński skapitulował po raz drugi.
Po zmianie stron zespół z Piaseczna ponownie objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca meczu. Błonianka zaciekle atakowała ale piłka jak zaczarowana, nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. Gości ponownie uratowała poprzeczka (raz przed przerwą) a także słupek. Golkiper również miał swój udział w sukcesie, kiedy kapitalnie sparował nad bramką strzał Dawida Brewczyńskiego.
W poczynaniach osłabionej kadrowo Błonianki Błonie widać było brak motoru napędowego w osobie Dawida Jarczaka. Marcin Gregorowicz w dzisiejszym meczu był aktywny zarówno w ofensywie jak i w defensywie, nadrabiając nieobecność Macieja Patera.
Mecz walki, w którym goście wykorzystali swoje wszystkie sytuacje i zainkasowali komplet punktów.
W środę, 1 maja Błonianka Błonie zmierzy się z LKS Promna. Mecz zostanie rozegrany na boisku w Falęcicach o godzinie 11:00.
Skład Błonianki: Uszyński, Łoś, Brewczyński, Kępka, Sieński, Włodarczyk, Niezgoda, Zdzieszyński, Cichocki ( 64’ Bartnik ), Bartoszewicz ( 79’ Stencel ), Gregorowicz.
Bramki: 11’ Kępka, 44’ Sieński ( asysta Gregorowicz ).
Kartki żółte: 90’ Brewczyński.
Komentarze