Przełamanie w Kampinosie
27 maja w Kampinosie Błonianka podejmowała drużynę Orła Kampinos. Był to bardzo ważny mecz dla drużyny z Błonia ponieważ ewentualna porażka mogłaby poskutkować trudnościami w utrzymaniu się w lidze, dlatego też drużyna Pawła Mędygrała wyszła na mecz bardzo zmotywowana, żeby udowodnić, że nadal potrafią grać w piłkę. Błonianka już w drugiej minucie mogła wyjść na prowadzenie. Po błędzie defensorów Orła Kacper Sroka wyszedł sam na sam z bramkarzem jednak nie udało mu się zdobyć bramki. Co nie udało się w drugiej minucie udało się w dziesiątej po ładnej dwójkowej akcji Orackiego i Głowackiego który zamienił strzał po długim słupku w bramkę na 1:0. Niestety kolejny mecz z rzędu Błonianka nie zdołała zachować czystego konta i zaledwie dwie minuty później napastnik Orła dopadł do bezpańskiej piłki wrzuconej w nasze pole karne po rzucie wolnym i zdołał przelobować naszego bramkarza. Błońska drużyna nie postanowiła się jednak poddawać i po idealnie wrzutce z różnego Bartek Piwowarski w 14 minucie zdołał pokonać golkipera gospodarzy silnym strzałem głową. Mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, a Błonianka mogła wyjść na dwubramkowe prowadzenie już po 20 minutach gry, jednak Oskar Oracki nie zdołał wykorzystać sytuacji 1 na 1 z bramkarzem. W 28 minucie po rzucie wolnym i dużym zamieszaniu w polu karnym Patryk Mastalerz zdołał wykończyć akcję i zdobył gola na 3:1. Wynik do końca połowy nie uległ już zmianie. Po rozpoczęciu drugiej połowy Błonianka nie zamierzała odpuścić i w 49 minucie Oskar Oracki zaskoczył bramkarza tak zwanym centrostrzałem i umieścił piłkę w siatce tuż przy słupku. Goście nie zwalniali tempa i w 53 minucie bardzo aktywny w tym meczu Oskar Oracki stanął przed szansą zrehabilitowania się po nieudanej akcji sam na sam z pierwszej połowy. Tym razem to nasz napastnik był górą i omijając bramkarza zdobył 5 bramkę dla Błonia. W 60 minucie został podyktowany rzut karny dla Błonianki. Piłkę na jedenastce ustawił Oracki i silnym strzałem w bok bramki zdobył hat-tricka. W końcówce spotkania Mateusz Smoliński, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku zmusił bramkarza do wyjmowania piłki z siatki po raz siódmy oddając dobry strzał po podaniu Sroki. Błońska drużyna nareszcie przerwała serię meczy bez wygranej i pewnie zwyciężyła mecz z Orłem aż 7:1. Na takie wyniki liczymy do końca rundy wiosennej.
Skład: Żebrowski- Wojtas, Mędygrał, Gajewski, Włodarczyk, Mastalerz, Schamlewski, Piwowarski, Głowacki, Sroka, Oracki
Zmiany: 24' Gajewski- Liszkiewicz 55' Mastalerz- Wojtasik 63' Oracki- Mikulski Sebastian 75' Wojtas- Smoliński
Bramki: 10' Głowacki 12' Orzeł Kampinos 17' Piwowarski 28' Mastalerz 49' Oracki 53' Oracki 60' Oracki (k) 84' Smoliński
Żółte kartki: Mędygrał, Mastalerz, Głowacki 2x
Komentarze