Lider za mocny!

Lider za mocny!

Dnia 6 czerwca Błonianka Błonie rozegrała przed ostatni mecz sezonu z liderem grupy z drużyną LKS Osuchów. Drużyna gości miała już zagwarantowany awans do ligi okręgowej co nie oznaczało jednak, że oddadzą mecz za darmo. Po ostatnim zwycięstwie nad drugą drużyną Milanu Milanówek zespół z Błonia był zmotywowany i gotowy podjąć walkę do końca.

Pierwsza połowa meczu zaczęła się jednak fatalnie dla gospodarzy. Po błędzie obrońcy goście już w 1 minucie wyszli na prowadzenie. Błonianka postanowiła jednak się nie poddawać i w ciągu następnych 10 minut stworzyła sobie 2 dogodne sytuacje na wyrównanie stanu meczu. Na nasze nieszczęście żadna z nich nie zakończyła się zmianą wyniku. Dopiero po 23 minutach gry piłkarze Błonianki zdołali wykreować dogodną sytuację, której skutkiem był rzut karny, który pewnie wykorzystał Emil Koperda. Niestety radość po strzelonym golu nie trwała długo, ponieważ w 25 minucie piłkarz gości miał zbyt dużo miejsca przed naszym polem karnym i mierzonym strzałem w okienko dał prowadzenie swojej drużynie. Do końca połowy drużyna z Błonia starała się doprowadzić do wyrównania oddając kilka celnych strzałów, jednak żaden z nich nie znalazł drogi do bramki i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:1.

Na drugą połowę gospodarze wyszli z podniesioną głową i chęcią na odrobienie strat, co przełożyło się na groźną akcję w 51 minucie zakończoną strzałem głową. Jednak i tym razem zabrakło trochę szczęścia. Goście nie pozostali dłużni i przeprowadzili niebezpieczny kontratak. Tym razem to bramkarz Błonianki był górą broniąc strzał oraz dobitkę z bliskiej odległości. Niestety w 60 minucie nie zdołał on uratować swojej drużyny przed stratą bramki, gdy po kolejnym błędzie jednego z obrońców napastnik zdołał wykończyć sytuację sam na sam. Końcówka meczu należała do drużyny gości, którzy strzelając jeszcze dwie bramki zwyciężyli mecz 5:1.

W tym spotkaniu wyraźnie widać było różnice klas obu zespołów. Osuchów wyraźnie pokazał, że zasłużyli na awans nie dając nawet cienia szansy drużynie z Błonia. Błonianka jednak nie zamierza się poddać i z pewnością pojadą zmotywowani na ostatnie spotkanie tego sezonu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości